Z relacji świadków wynika, że jego powstawaniu towarzyszył istny „taniec” świetlistych kul nad wylatowskim polami…
30 czerwca, ekipa WKB UFO (GB UFO) przyjeżdża do Wylatowa. Zbieramy informacje okolicznych mieszkańców, dokonujemy pomiarów i oględzin piktogramu. Całość widziana z góry robi naprawdę piorunujące wrażenie! Mamy już świadomość że dzieją się tutaj niesamowite rzeczy rodem z filmów s-f. Po trzech dniach naszego pobytu w których nie wydarzyło się nic ciekawego wracamy trochę zawiedzeni do domu. 5-7 lipca jesteśmy w Wylatowie ponownie. Wracamy po dwóch dniach…
13 lipca dociera do nas informacja o powstaniu kolejnych kręgów. Niestety ze względów technicznych (finansowych) nie możemy pojechać na miejsce. Na polu państwa Sucholasów dokładnie tam gdzie rok temu odnaleziono dwa kręgi - jeden mniejszy drugi większy, połączone korytarzem. Większy z kręgów ma pierścień nie wygniecionego zboża… Piktogram powstał w nocy z 11 na 12 lipca.
Dwa tygodnie później tj. 24 lipca odkryto kolejne dwa piktogramy tym razem na polach Państwa Welzandt. Bardziej złożony przypominał kielich (hostię), drugi z nich to trzy kropki które jak się później okazało zwiastowały - ciąg dalszy nastąpi… |